To już 16 lat. Pierwszy raz zagrali jak miałem...1 rok. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.
Wczorajszy dzionek moge zaliczyć do jak najbardziej udanych..no, może nie licząc za małej temperatury, przez co zimno mi (i nie tylko mi) było głównie w palce u nóg i rąk. Ale tak to było super. O 7.40 byliśmy przed Urzędem, gdzie też mieścił się nasz sztab. Mieliśmy nadzieje ze nie bedzie ludzi....złudną nadzieję, bo gdy zobaczylismy :kolejeczkę" jak za PRLU, to szczenki nam opadły. Może nie bede pisał o staniu w kolejce, bo jest to takie z lekka....nudne? :D Po ponad dwóch godzinach stania w kolejce na schodaxch, mieliśmy swoją puszkę, identyfikator i zapas czerwonych serduszek. A że nożyczek nikt z nas nie miał, to postanowiliśmy pójść do kumpla i u niego te serdyucha wyciąć. Po drodze zgarnąłem 2 laski, które wrzóciły mi po zylu i to był początek mej dobrej passsy..hihihi :)) Wycieliśmy serca i ruszyliśmy na podbój Kauflandu, który był już szczelnie obstawiony przez wolontariuszy (w Samym Sieradzu było ich ponad 600!). Poszliśmy na dworzec PKP, który jest rzut beretem od Kauflanda, ale...tam też już ktoś był. Od tego czasu nie mieliśmy sprecyzowanych celów naszej wędrówki...szliśmy przed siebie i co chwila ten sam tekst "Dzień dobry
A jeśli chodzi o dziś to w szkole nuda, geograficzka mnie wkurwiła bo powiedziała ze sprawdzian bedzie PO 14 STYCZNIA, a 2 lekcje przed geografią dowiedzielismy sie ze jest dzis wiec poszedl do niej jeden koleś - nic. Ja poszedłem, ostro pertraktować...cóż, że tak powiem to olała mnie powiedziała zebysmy dali spokój bo ona wie co mowila i ze dzis jest sprawdzian. Ja se mówiee ona mi zamyka przed nosem drzwi do pokoju nauczycielskiego....okkk. Dobrze ze germanistki nie było ( uff, Dzięki Ci Boże) to se na niemcu powtórzylismy, a suma sumarum sprawdzianu - nie było...:D...Ale się rozpisaaałem
PzdR - Michnik
poniedziałek, 14 stycznia 2008
Był 13 styczeń roku 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
a może jednak umiem?
Ty co wyście tam wykombinowali hę?Hę!?
bsydalu narozrabiałeś:>
Mohery atakują,ale Grinche odpierają atak :D
haha
Nauczyciele
SS w pt powiedział "Naucz sie na pon!"
Nauczyłam sie,a on!?
"Ty jesteś zagrożona?Ale 5,więc odp w środę,ponieważ...dzisiaj są zagrożeni 1!"
Acha no dzięki
Prześlij komentarz