wtorek, 19 lutego 2008

Półmetek ferii...

SiUp :DDD


Widok na Ursus


Widok na Warszawe z wieżowca w Ursusie


Pałac Kultury o Zmroku (kolejne rozmzane zdjęcie.. :| )


Ośmiorniczka z mackami :D (Ja to jadłem....)

No i już bliżej do szkoły niż dalejj..
Wróciłem wczoraj z Warszawy ;p cóż podróż pociągiem zarówno w jedną jak i w drugą stronę nie należała do przyjemności. Chociaż TAM było lepiej niż SPOWROTEM. Bo spowrotem wsielismy do wagonu...nieogrzewanego ;/ A moz zacznijmy od tego ze na Centralnym byliśmy godzine przed pociągiem....dlaczego? - Bo jechałem z mamą.... :| O Matko, z nią to są jazdy czasami... :| Nie dość że wypiździło nas na tym Centralnym wzdłóż i w szerz, to jeszcze wagon nieogrzewany...no super...ale n szczęście potem się przesiedliśmy do ciut cieplejszego. Ale dobrze zrobilismy bo przynajmniej było fajnie pod koniec jak wsiadł chłopaszk z mamą i powiedział że czyta "Harrego Portfela" xDxDxD
Ze śmiechu nie mogliśmy wyrobić (ja i taka jedna jeszcze dziewczyna w moim wieku) :D:D

No ale może dość opowiadań o podróży, powiem 3 po 3 co w tej wawie robiłem. HMM.....jak by to ująć....nudziłem się ;p
Ale zawsze to lepiej sie ponudzić z kimś i w innym miejscu :P
Oczywiście nie obyłoby się bez podróży do samej warszawy, w sensie do centrum, w celu rzecz jasna porobienia fotek :P:P:P, al dupa z tego wyszło bo się ściemniło i wyszły zamazane, więc postanowiłem wejść na chwile do Złotych Tarasów. Ale zaraz potem wróciłem do Ursusa.

Poza tym jadłem owoce morza, czyli macki przyssawki i inne jakieś gady, co zresztą obrazuje jedno z powyższych zdjęć :)) Od razu mówie - nie zjadłem całej porcji... xD

Ale ogólnie rzecz biorąc było fajnie :))



Wawa nocą - powykręcajcie sie troche :))

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

bleee te macki bleee ta osmierniczka
bleee warszawa ^^

Anonimowy pisze...

nie chcialo mi sie czytac notki^^
pozniej przeczytam

a osmiornice sa dobre
buzix
ania

Anonimowy pisze...

tak wiec przeczytalam notke xD
intryguja mnie te alko na pierwszym zdjeciu :))
skonsumowane juz ?

:*
ania